EN

3.04.2004 Wersja do druku

Marszałek pomorski skontroluje Teatr Wybrzeże

Marszałek [województwa pomorskiego Jan] Kozłowski wybiera się za dwa tygodnie do Teatru Wybrzeże. Nie na spektakl, ale skontrolować wydatki.
- Teatr nie jest przedsiębiorstwem, które ma wykazywać zysk - tłumaczy Maciej Nowak, dyrektor Teatru Wybrzeże.

Skarga na Macieja Nowaka, dyrektora Teatru Wybrzeże, wpłynęła do Urzędu Marszałkowskiego w ubiegłym tygodniu. Przewoźnik autokarowy skarży się, że teatr nie zapłacił mu za przejazdy. Inni przewoźnicy potwierdzają: Nowak wynajmuje autokar i zwleka z zapłatą. Chodzi m.in. o wyjazd na festiwal teatralny do czeskiego Pilzna. Pisał o tym "Dziennik Bałtycki" w artykule pt. "Tak czy owak nie płaci Nowak". - Płacę, ale z opóźnieniem - mówi dyrektor Nowak. - Z artystami nie ma zasadniczych problemów, idziemy na ugody, problem jest z dostawcami materiałów i usług. Nowak przyznaje, że dług teatru to 720 tys. złotych. Na jego spłatę nie wystarcza dotacja przyznawana przez Urząd Marszałkowski. Marszałek województwa Jan Kozłowski chciałby dołożyć Nowakowi, ale chce się najpierw przyjrzeć jego finansom. - Teraz kontrolujemy Teatr Muzyczny, a za dwa tygodnie kontrola pojawi się w Teatrze Wybrzeże. Chcemy sprawdzić gospodarność wydatków - mówi Koz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Trzeba dołożyć Nowakowi

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza -Trójmiasto nr 80

Autor:

Sławomir Sowula, Sebastian Łupak

Data:

03.04.2004