Napoleon Sądek - w dużej mierze dzięki swemu talentowi i pracowitości - należy do tych bardzo nielicznych pisarzy emigracyjnych, którzy mogą się wyłącznie oddać pracy literackiej. Temu szczęśliwemu faktowi zawdzięczają czytelnicy powszechnie cenione odcinki powieściowe w czasopismach, a widzowie komedie i skecze na scenach. Niezmiernie rzadko poza tym spotyka się pisarza, umiejącego tak doskonale odnaleźć własną drogę i pogodzić rodzaj talentu z twórczością. Sądek pisząc wypowiada bezpośrednio siebie, daje upust swojej sile komicznej, nie porywa się na tematykę i rodzaje niezgodne z jego temperamentem i wyobraźnią. "Markietanki" nie są właściwie komedią, jak je określił sam autor. Jest to pogodny dramat. Komedia musi być zaprawiona "solą attycką", żółcią, karykaturą, znaczną dozą szyderstwa i złośliwości. Sądek niezdolny jest do tych uczuć. Toteż "Markietanki" są tak prześwietlone dobrocią, że chwytają za serce i pozwal
Tytuł oryginalny
"MARKIETANKI"
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Niedzielna