EN

27.11.2005 Wersja do druku

Marka Frąckowiaka mamracje

Przyznaję, że tytuł Podróż do Bu­enos Aires i nazwisko autorki - Amanita Muskaria - wprowadziły mnie w błąd. Myślałem, że to re­pertuarowe remanenty po Roku Gombrowiczowskim. Wizyta w Teatrze Dramatycznym była dla mnie bardzo pozytywnym zasko­czeniem. Obco brzmiące nazwisko autorki okazało się duetem pisar­skim Gabrieli Muskały - aktorki i jej siostry Moniki - tłumaczki litera­tury niemieckojęzycznej, a treścią spektaklu są wyznania starzejącej się kobiety o życiu wypełnionym ciężką pracą, biedą graniczącą z nędzą i tęsknotą za uczuciem. Ten banał jest tak sugestywnie zagrany przez współautorkę, że momen­tami odczuwałem zażenowanie, jakbym uczestniczył w czymś, co nie jest dla mnie przeznaczone, a jednocześnie dziwnie bliskie. By­łem pod wrażeniem długo. O wiele dłużej niż trwał spektakl, a to nie­często się zdarza.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Wprost nr 47

Autor:

Marek Frąckowiak

Data:

27.11.2005

Realizacje repertuarowe