EN

22.03.1968 Wersja do druku

Marionety i maski

"wszędzie maski włoskie wieczorem, mowy miłe, komedie i przyjemne widowiska" - mówi Gaveston w "Edwardzie II" Marlowe'a. Myśli o pochodzie wozów i tańca w maskach. "O maskarado! Tyś grzeszną zabawą Potężną bronią w ręku złego ducha" - to zdanie z Shakespeare'a. Mowa o masce, ulubionej zabawie angielskiego dworu, rozpowszechnionej przez Jonsona i Jonesa. "gdyby postarać się o jakąś kobietę, ale nadto młodą, sprytną (...) która by, przebrana naprędce, pod jakimś dziwacznym nazwiskiem markizy lub vicehrabiny umiała odegrać rolę znakomitej damy" - rozważa Frozyna w akcie IV "Skąpca". Podręczniki widziały w "Skąpcu" wzór komedii charakterów. Podręczniki widzą w Molierowskim Harpagonie obraz skąpca, kliniczne studium namiętności, ściskające w wychudłych, długich palcach bezcenną szkatułkę. Krytyk, analizujący "Skąpca", widział już upadłość pióra znękanego intrygami pisarza. Krytyk taki delektuje się związkami z Plautem,

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Marionety i maski

Źródło:

Materiał nadesłany

Konkurs red. "Dziennika Polskiego" i Teatru Groteska w Krakowie

Autor:

Krzysztof Miklaszewski

Data:

22.03.1968

Realizacje repertuarowe