"Uprowadzenie z seraju" w reż. Lesława Piecki w Warszawskiej Operze Kameralnej. Pisze Temida Stankiewicz-Podhorecka w Naszym Dzienniku
Opera marionetkowa jako gatunek teatralny jest dziś niezwykle rzadkim zjawiskiem w świecie operowym. A to niezwykle urocza sztuka, utrzymana w równie uroczej konwencji, na granicy baśni. Adresowana jest nie tylko do dzieci i młodzieży, ale również do widzów dorosłych, wszak każdy z nas, dzieckiem podszyty, chętnie powraca do świata dziecięcych fantazji i marzeń, gdzie rzeczywistość bywa o wiele mniej skomplikowana, problemy są zawsze rozwiązywalne, a relacje między postaciami klarowne. Cieszy zatem fakt, iż Warszawska Opera Kameralna reaktywowała po wielu latach Scenę Marionetek, którą kiedyś powołał tu Stefan Sutkowski. Pierwszym przedstawieniem inaugurującym obecną Scenę Marionetek była premiera opery Mozarta "Uprowadzenie z seraju" w inscenizacji Lesława Piecki. Czego nie widać Nawiasem mówiąc, ta mozartowska opera w krótkim czasie już po raz drugi ma swoją premierę w Warszawskiej Operze Kameralnej. Ponad trzy miesiące temu w ramach