EN

7.03.2013 Wersja do druku

Maria Janion - równa babka

Chwilę zastanawiałam się, czy wypada pisać o książce, jeśli ukazała się tylko jej część i nie do końca wiadomo ile i kiedy będą następne. Ale nie mogłam się powstrzymać. Nowa seria Wydawnictwa Krytyki Politycznej - "Seria z Różą" - postawiła sobie za cel, by "w kraju powszechnej mizoginii" oddać głos ważnym kobietom i zapytać je przede wszystkim o "hierarchie i priorytety". Jako jedna z pierwszych przepytana została profesor Maria Janion. Przepytana przez swoją uczennicę Kazimierę Szczukę - pisze Joanna Biernacka w felietonie z cyklu "Teatralny Mól Książkowy".

Oznaczony numerem jeden tom - "Janion. Transe-traumy-transgresje. 1. Niedobre dziecię." (Warszawa 2012) obejmuje wspomnienia najwcześniejsze, od dzieciństwa do mniej więcej 1968 roku. To sto czterdzieści dwie strony rozmowy Janion - Szczuka plus dziesięć stron wywiadu K. Szczuki i S. Sierakowskiego z M. Janion z książki "Uniwersytet zaangażowany". Skąd taka cezura? Co - poza ekonomią zysku - spowodowało podział na tomy? Zastanawiam się tym bardziej, że książkę połyka się błyskawicznie, w ciągu kilkudziesięciu minut i oczywiście chciałoby się więcej. Dzięki temu, że panie się znają i lubią udaje się zachować w zapisie tej rozmowy pewien rodzaj ciepła, swobody i poczucia humoru. Kazimiera Szczuka ma tę niewątpliwą przewagę nad większością rozmówców Marii Janion, że nie stresuje jej, nie zamyka, ogromna erudycja i inteligencja pani profesor. I to się udziela czytelnikowi. Wielki intelektualny autorytet trochę schodzi z piedestału, st

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał własny

Autor:

Joanna Biernacka

Data:

07.03.2013

Wątki tematyczne