EN

6.05.1970 Wersja do druku

Marchołt

"MARCHOŁT gruby a sprośny, jego narodzin, życia i śmierci misterium tragikomiczne" Jana Kasprowicza w Teatrze Dramatycznym miał być premierą-wydarzeniem. Miał być próbą wprowadzenia jeszcze jednego tekstu dramatycznego polskiej literatury do podstawowego kanonu narodowych dzieł teatralnych. Obok "Odprawy posłów i greckich", "Krakowiaków i górali", "Dziadów", "Kordiana", "Snu srebrnego Salomei", "Kleopatry", "Wesela". Dzieło Kasprowicza miało ambicje literatury wielkiej, proszę więc nie dziwić się temu zestawieniu tytułów. Było skrojone na skalę poważną. Pisane od pierwszych lat naszego wieku, ukończone w roku 1913, wydrukowane z poprawkami autora w roku 1920, zaprezentowane w wersji ostatecznej przez Stefana Kołaczkowskiego w roku 1930, czekało cierpliwie na premierę teatralną. Rozważał realizację "Marchołta" Schiller, myślał o niej Horzyca, z projektami nosili się Jaracz, Szyfman, Adwentowicz,fragmenty pokazali Wysocka i S. Balicki (przedstawie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Express Wieczorny nr 106

Autor:

Jerzy Koenig

Data:

06.05.1970