- Jesteśmy zwykłymi ludźmi, którzy mają prawo być dalecy od ideału - mówi aktor i tancerz Kamil Wawrzuta. W Teatrze Ochoty reżyseruje spektakl taneczny "we are not superheroes".
Premiera przedstawienia 12 lutego. Tworzy je grupa Ruchomy Kolektyw. To absolwenci i studenci ostatnich lat Wydziału Teatru Tańca w Bytomiu (PWST w Krakowie). Premiera w Teatrze Ochoty jest ich drugą wspólną produkcją z tancerzem, aktorem i młodym reżyserem Kamilem Wawrzutą. Przedstawienie powstało w ramach finału trzeciej edycji konkursu dla młodych twórców teatralnych "Polowanie na motyle". Jakub Panek: Zafascynowałeś się teatrem tańca. Dlaczego? Kamil Wawrzuta: Jak pokazują badania, najwięcej komunikatów przekazujemy ciałem. Dlaczego więc teatr klasyczny, w którym aktor gra głosem i ciałem, jest wyżej ceniony od teatru ruchu? Tańcem można wyrazić to, czego nie da się powiedzieć słowami. Jako ludzie nie musimy wiedzieć wszystkiego, żeby rozumieć, jak odbierać ruch, a przez niego emocje. To mnie urzekło. Moja historia z tańcem tak na serio zaczęła się w trakcie studiów w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej im. Solskiego w Krakowie, n