Prapremiera "Manekinów", opery w jednym akcie Zbigniewa Rudzińskiego według prozy Brunona Schulza odbyła się we Wrocławiu w październiku 1981 roku. Rok później "Manekiny" wystawiono w warszawskim Teatrze Wielkim. Później były inscenizacje w Finlandii, Niemczech i Wielkiej Brytanii oraz nagrania telewizyjne. Były też liczne wyjazdy zagraniczne. Opera nie schodzi z afisza Teatru Wielkiego, a ostatnio Narodowego, od ponad piętnastu lat. Główna postać schulzowskich opowieści to ojciec autora, Jakub - kupiec bławatny. W dramacie "Manekiny" Schulz uczynił z Jakuba stwórcę, który tworzy niedoskonały świat manekinów. Usiłuje naśladować Boga, ale wychodzą mu twory kalekie. Przeżywa dramat artysty, który usiłując tworzyć dzieła idealne, przegrywa z oporną materią i własną niedoskonałością. Spektakl zainscenizowali Janusz Wiśniewski i Marek Weiss-Grzesiński, reżyseruje Marek Weiss-Grzesiński. Scenografią zajął się Janusz Wiśn
Tytuł oryginalny
Manekiny w Narodowym
Źródło:
Materiał nadesłany
Express Wieczorny nr 14