"Słowo o Jakóbie Szeli" Bruno Jasieńskiego w reż. Michała Kmiecika z Teatru Śląskiego w Katowicach na Kaliskich Spotkaniach Teatralnych. Pisze Tomasz Domagała na blogu DOMAGAŁAsięGŁÓWNEJROLI.
"Słowo o Jakóbie Szeli" kojarzy się ze średniowieczną epiką i z tego, co wiadomo, jest to świadomy zabieg Bruno Jasieńskiego. Poeta, stylizując swój napisany w 1926 roku poemat na ludową pieśń, w której główny bohater jest obowiązkowo postacią pozytywną - chciał zapewne odmitologizować postać Jakuba Szeli, tak niekorzystnie odmalowaną przez Stanisława Wyspiańskiego w II akcie "Wesela". W poemacie Jasieńskiego Szela jawi się jako charyzmatyczny przywódca chłopski, zmuszony wziąć sprawy w swoje ręce, gdy wyczerpują się wszelkie oficjalne i pokojowe możliwości poprawy losu galicyjskich chłopów, którym przewodzi. Obojętność i indolencja szeroko rozumianego aparatu państwa skłania go do buntu i próby dokonania zmian siłą. Z historii wiemy, że rewolucja owa się nie powiodła, a przy tym kosztowała Galicję kilka tysięcy ofiar. Reżyser Michał Kmiecik wraz z dramaturgiem Piotrem Morawskim widzą w owej opowieści parabolę alchemii społe