"Był raz Mały Książę, który mieszkał na planecie niewiele większej od niego, i bardzo chciał mieć przyjaciela"... Któż nie zna tych słów z lektury Antoine de Saint-Exupery'ego. Niezmiennie, niczym magiczne zaklęcie, wywołują one skupienie i rumieniec emocji na twarzyczce każdego małego człowieka z coraz to nowych pokoleń. Milusińscy zgodni są z autorem i zawsze tak samo mocno przekonani, że dorośli, zakochani wyłącznie w liczbach, nic z przygód baśniowego bohatera nie rozumieją. Jednak i oni przyznają się do tego w chwilach szczerości, sięgają chętnie do melancholijnego nieco sensu utworu. Już wkrótce i mali i duzi będą się mogli wspólnie wybrać na spotkanie z Małym Księciem do... teatru "Rozmaitości". Na tej scenie trwają właśnie ostatnie próby przed premierowym przedstawieniem w sobotę 8 bm. Będzie to pierwsza realizacja w Warszawie młodego reżysera Marka {#os#24562}Kmiecińskiego{/#}, który zdążył już za
Tytuł oryginalny
Mały Książę na scenie Rozmaitości
Źródło:
Materiał nadesłany
Kurier Polski Nr 198