EN

26.06.1979 Wersja do druku

Maliczewska na Woli

Obok "Moralności pani Dulskiej" jest to sztuka, w której Zapolska wyłożyła najwięcej swoich tez światopoglądowych i to wprost w zdaniach padających ze sceny. Atak na pruderię obyczajową wiąże z krytyką nierówności społecznej, a ściślej materialnej. Dzieła żyją często własnym życiem, niezależnym od zamiaru autora, bardzo zależą od rezonansu oraz interpretacji. Trudno powiedzieć, czy sztuka usprawiedliwia główną bohaterkę Stefkę Maliczewską, która postanowiła za wszelką cenę wydobyć się z nędzy, goni za blaskiem, sławą i pieniądzem, zdobywa jakąś tam pozycję na scenie i jednocześnie idzie na utrzymanie facetów niezbyt interesujących. Niezależnie od apoteozy czy na odwrót demaskacji Stefki, następuje jej bohateryzacja przez to automatycznie, że jest na pierwszym planie. Dochodzi usprawiedliwienie, że w określonych warunkach nie miała innej drogi. Ponieważ zaś jej głównym celem jest ambicja artystyczna, więc łatwo może na sw

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Polski nr 137

Autor:

Jerzy Zagórski

Data:

26.06.1979

Realizacje repertuarowe