Kameralny ogród wypełniony leżakami i fotelami, a pośrodku wielki ekran z klasyką polskiego kina. W takiej scenerii przez dwa wakacyjne miesiące mieszkańcy Sopotu i turyści mogli oglądać najlepsze role Zbigniewa Cybulskiego. Zwieńczeniem cyklicznych pokazów w Hotelu Sopot było spotkanie z aktorką, reżyserką i producentką filmową, Małgorzatą Potocką, oraz seans filmu "Wszystko na sprzedaż" - pisze Tomasz Zacharczuk w portalu Trójmiasto.pl.
Cybulski wrócił do Trójmiasta Cotygodniowe spotkania z najlepszymi kreacjami wybitnego aktora to wspólna inicjatywa organizatorów festiwalu Visa Kino Letnie i Hotelu Sopot, w którego ogrodzie odbywały się regularne filmowe projekcje. Postać Zbigniewa Cybulskiego wybrano nieprzypadkowo. Właśnie w tym roku przypada 90. rocznica urodzin artysty, jak również 50. rocznica jego tragicznej śmierci. W każdy wakacyjny wtorek od połowy lipca widzowie za darmo mogli przypomnieć sobie wybrane role Cybulskiego m.in. w takich filmach jak "Giuseppe w Warszawie", "Salto", "Rękopis znaleziony w Saragossie" czy "Do widzenia, do jutra...". Szczególnie ten ostatni tytuł powinien być bliski mieszkańcom Trójmiasta, gdyż jego akcja zlokalizowana jest w Gdańsku. Cybulski kręcił również w Gdyni, choćby podczas zdjęć do filmu "Jutro Meksyk". Do Trójmiasta, a szczególnie Sopotu, artysta przyjeżdżał wyjątkowo często, a niemal każda wizyta kończyła się huczną impre