EN

4.10.2018 Wersja do druku

Małgorzata Goździk: Każde przedstawienie to nowe wyzwanie

- Kontakt z twórcami o wielkim dorobku i doświadczeniu zmienia sposób patrzenia na pracę w teatrze i wiele mnie uczy - rozmowa z Małgorzatą Goździk, aktorką Teatru Powszechnego w Łodzi.

Beata Ostojska: Pięć lat temu ukończyła Pani studia na Wydziale Aktorskim PWSFTViT w Łodzi; jeszcze przed dyplomem były role w filmie: wystąpiła Pani w obrazie "W imieniu Diabła", w serialach "Na dobre i na złe", "prawo Agaty", w popularnym "Komisarzu Aleksie", a tuż po studiach w "Singielce". Z dyplomem w kieszeni wybrała Pani drogę aktorki teatralnej - dlaczego? Małgorzata Goździk: Uważam, że po ukończeniu szkoły aktorskiej powinniśmy się dalej uczyć i rozwijać. Teatr jest chyba najlepszym miejscem, żeby doskonalić warsztat i konfrontować się z nowymi wyzwaniami artystycznymi. Mam to szczęście, że otrzymałam taką szansę. W 2015 r. znalazła się Pani w zespole aktorskim Teatru Powszechnego w Łodzi. Co zdecydowało, że przyjęto Panią do uznanego teatru bez większego doświadczenia w pracy na scenie? MG: Dyrektor Teatru Powszechnego, pani Ewa Pilawska, jest znana z tego, że daje szansę młodym twórcom i zaprasza do udziału w spektaklac

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Rynek Łódzki nr 10

Autor:

Beata Ostojska

Data:

04.10.2018