Malejemy, już nie ten oficer, nie ten profesor udajemy że jesteśmy kulturalni, wykształceni, malejemy i nie wiemy jak to zmienić udajemy i jesteśmy z tym już jakoś pogodzeni... Tę piosenkę przejmującą, prościutką i zawstydzająco smutną śpiewano po premierze "Cabaretro" na bis. "Cabaretro", rewia piosenek z lat 1909-1939 w teatrze Rampa u Andrzeja Strzeleckiego na Targówku (dawniej: Teatr na Targówku) otworzyła sezon i kadencję dyrektorską Strzeleckiego. Jak wyznaje dziennikarzowi: dotąd był kierownikiem budowy i przebudowy. Teatr do dziś nie jest jeszcze w pełni sprawny, no, ale na premierę, prapremierę, co jest zarazem INAUGURACJĄ, zdobył się jednak. Widzom, w nagrodę za jazdę na koniec świata, ofiarowano teatralność i teatralizację już w hallu budynku. Stała tam tablica z inskrypcją, na której dyrektor Andrzej Strzelecki i jego zespół przepraszają widzów za rozbabrany wciąż jeszcze remont i obiecują, że będ
Tytuł oryginalny
Malejemy
Źródło:
Materiał nadesłany
Odrodzenie nr 41