EN

8.10.1988 Wersja do druku

Malejemy

Malejemy, już nie ten oficer, nie ten profesor udajemy że jesteśmy kulturalni, wykształceni, malejemy i nie wiemy jak to zmienić udajemy i jesteśmy z tym już jakoś pogodzeni... Tę piosenkę przejmującą, prościutką i zawstydzająco smutną śpiewano po premierze "Cabaretro" na bis. "Cabaretro", rewia piosenek z lat 1909-1939 w teatrze Rampa u An­drzeja Strzeleckiego na Targówku (dawniej: Teatr na Targówku) otwo­rzyła sezon i kadencję dyrektorską Strzeleckiego. Jak wyznaje dziennikarzowi: do­tąd był kierownikiem budowy i przebudowy. Teatr do dziś nie jest jeszcze w pełni sprawny, no, ale na premierę, prapremierę, co jest za­razem INAUGURACJĄ, zdobył się jednak. Widzom, w nagrodę za jazdę na koniec świata, ofiarowano teatral­ność i teatralizację już w hallu bu­dynku. Stała tam tablica z inskryp­cją, na której dyrektor Andrzej Strzelecki i jego zespół przepraszają widzów za rozbabrany wciąż jeszcze remont i obiecują, że będ

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Malejemy

Źródło:

Materiał nadesłany

Odrodzenie nr 41

Autor:

Teresa Krzemień

Data:

08.10.1988

Realizacje repertuarowe