Festiwalowe przedstawienia skupiły się na analizowaniu i krytyce relacji i postaw społecznych, a także próbowały opisać zbiorowe doświadczenie ludzi uwikłanych w historię. Zobrazowaniu rzeczywistości określonej pospolitymi pragnieniami ogółu służy parodia i karykatura. Do tej rzeczywistości brutalnie wdziera się historia, którą, jak układankę, należy scalić z elementów indywidualnej pamięci jednostek i pozbawić retuszu, wykluczyć ze świadomości zafałszowania i resentymenty. Twórcy nie unikają uogólnień, jednak w zaprezentowanych spektaklach wygrywa trafność obserwacji i spostrzeżeń dotyczących tego, co można by nazwać polskością, rozpiętą pomiędzy zabobonem a nowoczesnością. Spektakl Moniki Strzępki i Pawła Demirskiego "Był sobie Polak, Polak, Polak i diabeł, czyli w heroicznych walkach narodu polskiego wszystkie sztachety zostały zużyte" to satyryczny komentarz do współczesności, polska mentalność w pigułce. Ta bulwarówk
Tytuł oryginalny
Małe formy, wielkie sprawy
Źródło:
Materiał nadesłany
Didaskalia-Gazeta Teatralna nr 85/86