"Mała syrenka" w reż. Bogdana Nauki w Teatrze Kubuś w Kielcach. Pisze Grażyna Jachimkowska na portalu Wrota Świętokrzyskie.
Kielecki Teatr Lalki i Aktora "Kubuś" zainaugurował nowy sezon artystyczny adaptacją sceniczną znanej i lubianej, nie tylko przez dzieci, baśni Hansa Christiana Andersena pt. "Mała syrenka". Aktorzy i prowadzone przez nich marionetki zabierają publiczność w krainę podwodnego świata, pełnego barw, magii, i prawdziwej miłości. Po raz kolejny sztuka przygotowana przez artystów z "Kubusia" oraz reżysera, Bogdana Naukę śmieszy, bawi, poucza i zapada w pamięć. Odbiega bowiem, na całe szczęście, od przesłodzonej i zbyt bogatej w wątki poboczne, a doskonale znanej maluchom, filmowej wersji wytwórni Walta Disneya. Widz może bowiem poczuć się, choć przez chwilę, mieszkańcem morskich głębin. Wykorzystane bowiem zabiegi sceniczne - m.in. wprowadzenie na scenę akwariów, ciekawa scenografia autorstwa Jana Zielińskiego i piękne, dobrze prowadzone marionetki sycylijskie dają wrażenie bliskości planu podwodnego świata. Wrażenie to potęgują kolory kostium�