Dziewczynka wraz z rodzicami mieszka w teatrze. Pewnego dnia rodzice znajdują dziwną szafę, a w niej fascynujące stroje i maski. Gdy je zakładają, zapominają o dziewczynce, a jak swoje dziecko traktują obrzydliwą lalkę, która wyskoczyła z szafy.
Tak zaczyna się bajka "Burza w teatrze Gogo", której premierę będzie można zobaczyć jutro w bydgoskim Teatrze Polskim. Dziewczynka będzie musiała się bardzo namęczyć, aby odzyskać swoich rodziców. Pomagać jej będzie gospodarz teatru - niejaki Gogo. Co będzie trzeba zrobić, żeby dorośli wreszcie obudzili się? Tego maluchy dowiedzą się w teatrze - warto je tam zabrać, bo to sztuka Andrzeja Maleszki, autora wielu dobrych spektakli dla dzieci pokazywanych m.in. w TVP. Maleszka od wielu lat zajmuje się tworzeniem teatru dla najmłodszych - pisze sztuki, reżyseruje je i uparcie walczy ze stereotypem, w myśl którego "nie powinno się w rozmowie z dzieckiem poruszać pewnych tematów". - Ależ owszem - trzeba, a jeśli ważna rozmowa toczy się w teatrze, warto uwierzyć. że wyobraźnia dziecka bardzo łatwo pokonuje barierę niezwykłości, a każdy mały widz bez trudu akceptuje magię - mawia zawsze autor. "Burzę w teatrze Gogo" wyreżyserował Jerzy Moszko