EN

9.03.1978 Wersja do druku

Majakowski w Galerii Szajny

Do serii teatralnych portretów pisa­rzy robionych przez Szajnę przybył je­szcze jeden - Majakowski. Są w nim te same co w poprzednich wady i zale­ty. Nie o nich jednak chciałbym teraz pomówić. Ważniejsza wydaje mi się sprawa bardziej ogólna. Sprawa samego założenia tej serii. "Tłumaczenie" pisa­rzy na teatr, pokazywanie na scenie, nie ich utworów, ale montaży z tekstów, próba sportretowania środkami insceni­zacyjnymi twórcy i jego dzieła, zastą­pienie interpretacji tekstu przez teat­ralną metaforę, to pomysł na pewno interesujący. Nic też dziwnego, że Dante Szajny spotkał się z bardzo dobrym przyjęciem. Ale już następny "portret" budził więcej sprzeciwów. Im dalej, tym więcej wątpliwości. I wątpliwości te po­chodzą z samego źródła, rodzi je gene­ralne założenie takiej właśnie galerii "portretów". Szajna pokazuje pisarzy bardzo róż­nych. Dantego od Majakowskiego dzieli ogromny odstęp czasu, kilkanaście epok, stylów, kręg�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Majakowski w Galerii Szajny

Źródło:

Materiał nadesłany

"Literatura" nr 10

Autor:

Jan Kłossowicz

Data:

09.03.1978

Realizacje repertuarowe