"...np. Majakowski" w reż. Krystyny Meissner w Teatrze Współczesnym we Wrocławiu. Pisze Katarzyna Kamińska w Gazecie Wyborczej - Wrocław.
Nie dajmy się zwieść tytułowi najnowszej produkcji Wrocławskiego Teatru Współczesnego. "...np. Majakowski" to nie biograficzna opowieść o bardzie rewolucji, ale rzecz zderzająca mentalność człowieka czasu bolszewickiego przewrotu ze współczesnym sposobem postrzegania świata. Pierwsza część spektaklu Krystyny Meissner to próba generalna przedstawienia opartego na "Pluskwie" Majakowskiego. Reżyser w rewolucyjnym teatrze nerwowo przemierza scenę, aktorzy się niecierpliwią, obecny jest także sam Majakowski, który wygłasza poezję do zebranej publiczności. Gdy wreszcie zjawia się cenzor, aktorzy odgrywają kolejne obrazy "Pluskwy". Jej bohater Prisypkin, choć dzielnie walczył o rewolucyjny porządek, chce wyrwać się z proletariatu i bierze ślub z manikiurzystką Elzewirą Renesans. To związek bardziej z rozsądku niż miłości: jej zależy na jego legitymacji związkowej, jemu na wygodach mieszczańskiego życia. Poszczególne obrazy przerywa coraz ba