- Muzyka Felixa Mendelssohna do "Snu nocy letniej" Szekspira sama w sobie jest niezwykła, jest mocno zakorzeniona w ludziach - mówi dyrygent Anna Duczmal-Mróz. W piątek premiera baletu w Operze Bałtyckiej w Gdańsku.
MAŁGORZATA MURASZKO: Jak dyrygentka z Poznania znalazła się w Gdańsku? ANNA DUCZMAL-MRÓZ: - Jestem dyrygentem, który cały czas żyje na walizkach, podróżuje do różnych orkiestr w różnych miejscach. To część naszego życia. Muzyka rzuca nas po całym świecie do prowadzenia ciekawych projektów. Takim projektem jest "Sen nocy letniej" do muzyki Felixa Mendelssohna, która jest sama w sobie niezwykła. Jest nie tylko bardzo znana, ale i mocna zakorzeniona w ludziach. Jest ogromną przyjemnością wgryźć się w przygotowanie takiego spektaklu. Z propozycją zwrócił się do mnie maestro Jose Maria Florencio, który zna mnie od lat. Uznał, że będę pasowała do tej muzyki i tego przedstawienia. Nie mogłam mu odmówić. Od trzech tygodni jest pani w Gdańsku. Jak wyglądają przygotowania? - Przez wiele godzin orkiestra uczy się tekstu. To zwinna i szybka muzyka. Tak jak w każdym zawodzie, przygotowujemy się etapami. Przypomina to trochę pracę nad etiud