"Prorok Ilja" w reż. Ondreja Spisaka Teatro Tatro na XVII Festiwalu Teatralnym Bez Granic w Cieszynie. Pisze Aleksandra Czapla w Gazecie Wyborczej - Katowice.
Cieszyński festiwal Bez Granic jest jednym z tych, gdzie nie wszystko jest przewidywalne. Tu zawsze w ofercie przedstawień kryje się teatralna perła - spektakl magiczny, wyjątkowy, taki, który pamięta się całe życie. Zeszłego lata cieszyńską publiczność oczarowała Hana Voriskova czterominutową animacją tekturowymi postaciami w maleńkim pudełku do jednej z piosenek Jaromira Nohavicy. 17. edycji nie zapomną Ci, którzy wytrwali w nocy ze środy na czwartek i w teatralnym namiocie na rynku oglądali "Proroka Ilję". Słowacki Teatro Tatro jest teatrem magicznym. Niezależni artyści z wędrownej grupy z Nitry w miejscach, do których docierają, rozbijają cyrkowy namiot, by z zaproszoną do wnętrza publicznością stworzyć na kilka godzin wyjątkową teatralną wspólnotę. Oglądając przedstawienie "Prorok Ilja", miałam nieodparte wrażenie, że słynny tekst polskiego dramaturga Tadeusza Słobodzianka został wprost stworzony dla tego zespołu, a jego