"Lalka" w reż. Wojciecha Kościelniaka w Teatrze Muzycznym w Gdyni. Pisze Sławomir Kitowski w Gazecie Wyborczej - Trójmiasto.
Wybierając się na premierę "Lalki" nie znałem "przecieków" z przygotowań oraz intencji realizatorów. Szedłem w ciemno, ufając reżyserowi, który postanowił przełożyć powieść na język musicalu. Recenzje czytam wyłącznie po obejrzeniu przedstawienia. Mogę dowiedzieć się wtedy, czy byłem dość inteligentny, by zrozumieć głębię przekazu i wychwycić wszystkie niuanse, przesłania i metafory. Często okazuje się, że nie byłem, ale pocieszam się, że dotyczyło to najczęściej przedstawień miernych. "Lalka" zaproponowana przez Wojciecha Kościelniaka jest przedstawieniem wybitnym. Wpisuje się w świetną tradycję gdyńskiego Teatru Muzycznego, zbudowaną przez Danutę Baduszkową, wyniesioną na szczyty przez Jerzego Gruzę, a rozwijaną przez Macieja Korwina. To gdyńska szkoła jazdy musicalowej w najlepszym wydaniu! Reżyser w kuluarach po premierze podkreślał, że lubi w Gdyni pracować nie tylko z uwagi na profesjonalizm zespołu artystycznego, jeg