EN

12.09.2017 Wersja do druku

Magia Teatru Kamienica

Dzięki, panie Emilianie, że stworzył pan takie miejsce. Piszę po premierze "Trzeciej młodości Bociana" - pisze Piotr Zaremba w tygodniku wSieci.

Teatr Kamienica, al. Solidarności 93 w Warszawie - przyjdzie mi coraz częściej wymieniać ten adres. Zaledwie dwa miesiące temu chwaliłem "Dzień świra", film Marka Koterskiego przerobiony na operę, ale taką przystępną, lekką. Teraz przyszedł czas na twórczość samego dyrektora Emiliana Kamińskiego. Przy okazji premiery "Trzeciej młodości Bociana" Kamiński występuje w trzech rolach: dramaturga, reżysera i głównego aktora. Ale zawsze pojawia się jeszcze w jednej: twórcy atmosfery. Wita widzów przy drzwiach, także na nie swoich spektaklach, a po premierze zaprasza nie tylko twórców, lecz całą publikę na bankiet z tortem. On jest z tą publicznością, stara się nas zarazić swoim optymizmem. Tym razem Emilian Kamiński wystawił coś, co ma aż dwa pierwowzory: "Tom, Dick and Harriet" Johnnie'go Mortimera i Briana Cooke'a oraz "Merry Widower" Simona Mossa. Ogromną większość tekstu napisał jednak na nowo. Naszpikował odniesieniami do polskiej ws

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Magia Teatru Kamienica

Źródło:

Materiał nadesłany

wSieci Prawdy nr 37

Autor:

Piotr Zaremba

Data:

12.09.2017

Realizacje repertuarowe