EN

23.10.2009 Wersja do druku

Magia dla niewtajemniczonych

"Mistrz i Małgorzata" w reż. Grigorija Lifanowa w Teatrze Polskim w Poznaniu. Pisze Jacek Wakar w Dzienniku Gazecie Prawnej - dodatku Kultura.

"Mistrz i Małgorzata" stanie się komercyjnym hitem, bo jest nim niemal każda adaptacja dzieła Bułhakowa. Spektakl Grigorija Lifanowa ma mocne sceny, ale jako całość zawodzi. To teatr skrojony pod gust fanów telenowel. Pierwsze zaskoczenie czeka widzów przy wejściu. Do efektownie przez Teatr Polski wydanego programu dołączana jest kilkudziesięciostronicowa książeczka - "Apokryf o Piłacie z Pontu". Na scenie nie zobaczymy Jeszui, Mateusza Lewity, Piłata. Rosyjski reżyser ogranicza swą opowieść do wątku moskiewskiego. Nie dowiemy się zatem, dlaczego Woland wspomina o piątym prokuratorze Judei, czemu to właśnie on jest bohaterem powieści mistrza, sprawcą szaleństwa jego i Iwana Bezdomnego. To prawda, i bez historii Piłata przedstawienie w Polskim trwa cztery godziny, realizatorzy mogli więc bać się, że narażą publiczność na zbyt dotkliwą próbę. Pamiętam jednak legendarne przedstawienie Macieja Englerta z warszawskiego Teatru Współczesnego.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Magia dla niewtajemniczonych

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Gazeta Prawna nr 208/23-25.10.

Autor:

Jacek Wakar

Data:

23.10.2009

Realizacje repertuarowe