Marta Andrzejczyk aktorka Białego Teatru, pieśniarka, która wciela się m.in. w Wierę Gran, zmienia osobowość. W niedzielę [14.04] zobaczymy ją jako Madame Gaffe. Z artystką rozmawiamy ojej nowych pomysłach.
Madame Gaffe? Któż to taki? - Urocza dama, artystka, która po długich namowach (jest bardzo kapryśna) rozpoczyna i będzie gwiazdą cyklu intrygujących wydarzeń w restauracji Lago. Madame, zdradzę państwu, ma pewną przypadłość - cierpi na przewlekłą chorobę. Jaką?! - Ujawni to podczas niedzielnego spotkania w restauracji. Mogę tylko powiedzieć, że jest to choroba nie tylko przewlekła, ale też zaraźliwa i bardzo niebezpieczna, cierpi na nią 90 proc. populacji Olsztyna. Może jeszcze przenoszona drogą płciową?! - Może (śmiech). Jednym z podstawowych objawów tej choroby, jest to, że się kocha pomimo. Madame cierpi na jej dwubiegunową odmianę. Kocha mężczyzn i Olsztyn kocha. To bardzo ciekawe! - Madame zakochała się w Olsztynie, kiedy wysiadła na ruinie dworca zwanego G(ł)ównym. A to było dawno, czy niedawno? - Nie wiadomo. Pierwsze było zetknięcie się z ruiną, a potem z Baronem. Baronem?! - Tytuł niezbyt adekwatny. Bo zami