Kto naprawdę kocha sztukę, a "Madama Butterfly" Giacomo Pucciniego należy do najpiękniejszych oper jakie zna historia gatunku, doskonale wie, że dziś w Teatrze Wielkim odbędzie się kolejne, już 14 przedstawienie tego dzieła. Wzruszająca historia o młodziutkiej Japonce poślubionej, a następnie porzuconej przez amerykańskiego marynarza, ma zawsze ogromne powodzenie. Ten melodramat podniesiony rangą muzyki włoskiego kompozytora do wąskiego kręgu arcydzieł literatury muzycznej, zawsze i wszędzie może liczyć na wdzięczną, nie tylko damską, widownię. Dlatego "Madama Butterfly" nie schodzi ze scen żadnego z szanujących się teatrów muzycznych świata. Dlatego też Teatr Wielki-Opera Narodowa wystawił dzieło Pucciniego latem 1999 roku, pozyskując dla tej premiery najwybitniejszych twórców. Mariusz Treliński, wybitny, uwielbiany zwłaszcza przez młodzież, reżyser filmowy uczynił ze spektaklu arcydzieło prawdziwie wizjonerskie. Wsp�
Tytuł oryginalny
Madama Butterfly dla zakochanych
Źródło:
Materiał nadesłany
Życie Warszawy nr 37