EN

29.01.2015 Wersja do druku

"Lulu" Warlikowskiego na DVD

Nie milkną echa kontrowersyjnego "Don Giovanniego", którego Krzysztof Warlikowski wystawił w Brukseli. Świetna to okazja by sięgnąć po "Lulu" - inny jego spektakl wystawiony w La Monnaie w 2012 roku, wydany właśnie na DVD. Zwłaszcza że to jedna z najlepszych realizacji operowych polskiego reżysera, doskonale przyjęta także przez krytykę - pisze Jacek Hawryluk w Ruchu Muzycznym.

Przygoda Warlikowskiego z dziełami scenicznymi Albana Berga rozpoczęła się w 2006 roku w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej. "Wozzeck" przemknął przez warszawską scenę, by szybko z niej zniknąć. I pewnie już nie wróci. Lulu to z pewnością jedna z najważniejszych inscenizacji tego tytułu w historii. Wciągająca teatralnie i muzycznie. Warlikowski zrywa z konwencjonalnym postrzeganiem głównej bohaterki jako femme fatale. Nadaje jej znacznie bardziej szlachetne rysy. Nic w jej zachowaniu nie jest proste, oczywiste, przewidywalne. "Lulu", szalenie pociągająca, kusi, ale seks nie jest tutaj obsesją. Bohaterka Warlikowskiego przechodzi metamorfozę. Jest dziewczynką - baletnicą, ujmującą wdziękiem, naturalnością, naiwnością. Jest też dojrzałą kobietą, która doskonale panuje nad kolejnymi mężczyznami pojawiającymi się w jej życiu. Czy jest w pełni świadoma zła, które prowokuje? Tego do końca nie wiemy. Podobnie jak i tego, jaką naprawdę ceną m

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Jacek Hawryluk na 3400 znaków

Źródło:

Materiał nadesłany

Ruch Muzyczny nr 1/2015

Autor:

Jacek Hawryluk

Data:

29.01.2015

Wątki tematyczne