EN

17.05.2016 Wersja do druku

Ludzkość i my

"+1" Jewgienija Griszkowca w reż. Tomasza Leszczyńskiego w Nowym Teatrze w Słupsku. Pisze Daniel Klusek w Głosie Pomorza.

Na świecie żyje ponad siedem miliardów ludzi, ale niektórzy z nas czują się w tej masie obcy. Są +1 w stosunku do świata. O tym między innymi jest najnowsza premiera słupskiego Nowego Teatru - monodram "+1" Jewgienija Griszkowca. W przedstawieniu w reżyserii Tomasza Leszczyńskiego zobaczyliśmy Sebastiana Świerszcza, aktora warszawskiego Teatru Współczesnego, znanego również z wielu ról serialowych. Przestrzeń małej sceny zamieniła się w salę muzeum lub galerii, na której zobaczyć można było obrazy i rzeźby wybitnych twórców, m.in. Rembrandta, Beksińskiego i Picassa. Z wystawy na widownię publiczność przeprowadził dopiero kustosz, główny bohater spektaklu. Mężczyzna po trzydziestce, który rozprawia na temat istoty człowieczeństwa. Zadaje ważne pytania o to, kim jesteśmy, co czyni nas członkami społeczności, jakie mamy marzenia, jakie plany, jak czas je weryfikuje. Opowieść-wykład to zbiór refleksji na tematy dotyczące szczęścia, je

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ludzkość i my

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Pomorza nr 114

Autor:

Daniel Klusek

Data:

17.05.2016

Realizacje repertuarowe