- Pocieszający jest powrót do kina dotykającego wartości, również tych ostatecznych, jakimi są życie i wiara w Boga - mówi Paweł Woldan, reżyser spektaklu "Totus Tuus" pokazywanego w Teatrze Telewizji, w rozmowie z Magdaleną Jakoniuk w Gazecie Polskiej Codziennie.
Jest autorem ponad 60 filmów dokumentalnych i reżyserem ośmiu sztuk teatralnych, a filmowe doświadczenie zdobywał pod okiem Krzysztofa Kieślowskiego. Wczoraj w Teatrze Telewizji o godz. 20.30 odbyła się ogólnopolska premiera jego najnowszej sztuki przybliżającej sylwetkę św. Jana Pawła II pt. "Totus Tuus". Paweł Woldan opowiada nam o odradzającej się w Polsce sztuce, która nie boi się dotykać spraw ostatecznych. Jest Pan wiceprezesem Katolickiego Stowarzyszenia Filmowego. Jak ocenia Pan poziom tegorocznej, 31. już odsłony Międzynarodowego Katolickiego Festiwalu Filmów i Multimediów, który odbył się właśnie w Niepokalanowie? - Prace nadsyłane co roku zawsze są na bardzo wysokim poziomie, podobnie jest z nagrodzonym w tym roku filmem Marty Sosidko "Droga do wolności Edwarda Taraszkiewicza". Jednak najbardziej znamienne i dające nadzieję jest to, że w tym roku swoje prace zgłosili również twórcy, o których nigdy bym nie pomyślał, że będą