EN

21.04.2010 Wersja do druku

Ludzie są zmęczeni tym, co proponuje telewizja

- Cieszę się bardzo, że Teatr Polonia znów będzie mógł spotkać się z publicznością elbląską i cieszę się, że właśnie zobaczycie "Boga", bo to jeden z moich ulubionych spektakli - mówi aktorka MARIA SEWERYN przed 9. Elbląską Wiosną Teatralną.

Jakimi słowami zapowiedziałaby Pani spektakl "Bóg"? - Świetna komedia Woody'ego Allena o teatrze, aktorach, a przede wszystkim o relacji z publicznością. Zabawa rzeczywistościami, konwencjami, teatr w teatrze, spektakl w spektaklu. A pod spodem wyłaniające się pytanie: czy Bóg istnieje? Kilka miesięcy temu przeczytałam, że według przeprowadzonych badań systematycznie wzrasta liczba publiczności w teatrach. Kryzys nic dotknął tej dziedziny sztuki? Czy to może Polacy zaczęli doceniać wyższe wartości? - To przede wszystkim wspaniała wiadomość. To też odpowiedź na pytanie, które słychać było od dawna, czy w naszych czasach teatr w ogóle ma sens, czy teatr nie umrze. Otóż okazuje się, że społeczeństwo jest zmęczone tym, co proponuje mu telewizja, techniki audiowizualne dają już też tak nieograniczone możliwości, że widz zatęsknił za prostotą, prawdą i wspaniałym zjawiskiem, jakim jest teatr, zdarzenie sceniczne "tu i teraz". Po

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ludzie są zmęczeni tym, co proponuje telewizja

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Elbląski nr 92

Autor:

Sylwia Warzechowska

Data:

21.04.2010

Festiwale