Żeby zagrać u Marka Piwowskiego, nie trzeba mieć dyplomu aktorskiego. W jego najnowszym filmie "Nóż w głowie Dino Baggio" - opowiadającym o ranieniu włoskiego piłkarza przez polskiego kibica, grają tapicer, zapaśnicy i dziennikarz. Mirosław Metylski, tapicer, który na co dzień pracuje w Teatrze Polskim, sam się wprosił do filmu twórcy słynnego "Rejsu". - Pewnego dnia smażyłem naleśniki - opowiada - i postanowiłem powiedzieć panu Piwowskiemu, że w Warszawie na Grochowie jest taki człowiek jak ja. Zadzwoniłem. Spotkaliśmy się. I tak zaczęła się moja przygoda. Pan Metylski zagrał w filmie Piwowskiego "Krok" - satyrycznym spojrzeniu na temat wstąpienia Polski do NATO. Przygoda - przygodą, ale pracę w filmie trzeba jakoś pogodzić z pracą zawodową. Metylski musiał więc wziąć parę dni urlopu, żeby stanąć przed kamerą. Sobowtór wpadł w oko Po raz drugi z Markiem Piwowskim pracuje także Mirosław Begger. Jest dziennikarzem, pa
Tytuł oryginalny
Ludzie Piwowskiego
Źródło:
Materiał nadesłany
Super Express nr 71