EN

10.12.2019 Wersja do druku

Lubuskie. Monodram o alkoholizmie w objeździe

"Normalka" to debiut dramaturgiczny Adama Andryszczyka, poety, kompozytora, piosenkarza i animatora kultury, który przełożył na scenę Jan Mierzyński. Monodram w jego wykonaniu będzie pokazywany także w Drezdenku, Starym Kurowie i Dobiegniewie.

Mierzyński, aktor gorzowskiego teatru i mieszkaniec Gardzka pod Strzelcami, jest reżyserem i wykonawcą tego poruszającego monodramu o alkoholizmie. Za ruch sceniczny odpowiada pochodzący z Drezdenka aktor Osterwy - Bartosz Bandura, o oprawę muzyczną zadbał Marek Popis, muzyk ze Strzelec. Niejaki Bołtryś, bohater "Normalki", jest alkoholikiem, który próbuje na własną rękę wyjść z nałogu i ma tzw. dzień świstaka, a właściwie jego wieczór. Gdy jest w delirce, co wieczór nawiedza go martwy kolega Andryś, z którym rozmawia o tym, co się wydarzyło w jego życiu. Wiedząc, że jest już w totalnym rozpadzie, w ostatnim stadium alkoholizmu, Bołtryś chce udowodnić Andrysiowi, że to, co się dzieje w jego życiu, jest normą. - Piję, bo chcę, piję, bo lubię, bo mam kolegów, którzy mnie lubią i to jest największa różnica między nami, bo ja mam silną wolę. Silną wolę, która jest silniejsza od wszystkich odwyków świata - tak mówi Bołtryś do And

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Piję, bo chcę, piję, bo lubię, czyli "Normalka" z przesłaniem

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Lubuska nr 287

Autor:

Zbigniew Borek

Data:

10.12.2019

Wątki tematyczne