Gorzowski teatr powiększa scenę letnią, zielonogórski buduje scenę dla dzieci, muzeum w Bogdańcu ratuje 200-letni młyn, a zielonogórska filharmonia ma nie być ciasna. Wszystko za ponad 30 mln zł. - Przyspieszamy, to kluczowe inwestycje w lubuskiej kulturze. Ogłaszamy przetargi - mówi marszałek Elżbieta Polak.
Przetargi, o których wspomina marszałek Elżbieta Polak, są w tzw. trybie warunkowym, w trybie pozakonkursowym. - Polegają na tym, że w razie komplikacji można je unieważnić. Choć moim zdaniem zagrożenia nie ma - tłumaczy Polak. Przetargi warunkowe są rozpisywane, mimo że trwają jeszcze konsultacje i procedury, by inwestycje uznane za kluczowe w lubuskiej kulturze wpisać do odpowiednich dokumentów, m.in. wieloletniego planu finansowego woj. lubuskiego i kontraktu terytorialnego. Inwestycje warte są ponad 30 mln zł. Z czego dotacje z unijnego marszałkowskiego programu RPO 2014-20 sięgną 26 mln zł. Instrumenty w piwnicy i stary młyn do odnowy Najmniejsza inwestycja - warta ponad 4 mln zł dotyczy przebudowy wnętrza Filharmonii Zielonogórskiej. Ma być powiększone wejście do filharmonii od strony placu przy kościele Matki Bożej Częstochowskiej i poszerzone korytarze. W tym miejscu powstanie też przeszklone półkoliste foyer z kawiarnią. - Zaplanowal