EN

18.04.2008 Wersja do druku

Lublin. "Zemsta nietoperza" wraca do Lublina

Blisko 60 lat po pierwszej lubelskiej realizacji widzowie obejrzą w Teatrze Muzycznym "Zemstę nietoperza" Johanna Straussa. Tylko orkiestra nie tańczy - mówi Artur Wróbel, kierownik muzyczny spektaklu.

Genialne dzieło ostatniego przedstawiciela wiedeńskiej rodziny kompozytorskiej zalicza się do gatunku opery komicznej z całym jej bogactwem. Oprócz muzyki, która jest najważniejsza, na uwagę zasługuje także libretto w znakomitym przekładzie Juliana Tuwima. Reżyserem spektaklu jest Tomasz Janczak, który kreuje również rolę Einsteina (zamiennie z Witoldem Wroną). - Mam wyjątkowy sentyment do "Zemsty nietoperza", bo to właśnie w tej operetce debiutowałem na scenie w 1995 r. - mówi. Od tamtej pory brałem udział w siedmiu realizacjach tego arcydzieła, znam tę sztukę doskonale, stąd też wiem, czego chciałbym w swojej adaptacji uniknąć. Bardzo cieszę się, że przedstawimy właśnie "tuwimowską" wersję, która jest naprawdę kapitalna. Artur Wróbel, kierownik muzyczny: - Na pewno po wyjściu ze spektaklu melodie pozostaną w głowach, one są wszechobecne w całym dziele, począwszy od uwertury. Gramy bez żadnych skrótów, a nawet jako niespodziank�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Zemsta" wraca do Lublina

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Lublin nr 91/17.04

Autor:

Dorota Gonet Polskie Radio Lublin

Data:

18.04.2008

Realizacje repertuarowe