EN

21.03.2011 Wersja do druku

Lublin. Zdumiewające nominacje do nagród kulturalnych

Już sam skład Kapituły, która przyznaje trzy nagrody kulturalne miasta Lublina - artystyczną, za upowszechnianie oraz za całokształt - dał niektórym powód do oczywistych szyderstw. Teraz Kapituła ogłosiła nominacje do nagród potwierdzając niestety, że o jej decyzjach - nie odzwierciedlających tego, co twórczego dzieje się w lubelskiej kulturze, decyduje żenująca, prowincjonalna i koteryjna gra interesów.

Jarosław Koziara, plastyk (którego scenografie do koncertów Orkiestry Owisiaka zna cała Polska), a ostatnio także pedagog UMCS, zapytał mnie: - Kto to jest pani Katarzyna Gwóźdź, którą powołano do Kapituły? Nikt nie wie! Czy ona może coś wiedzieć o sztuce, skoro nikt, kto sztukę widzi, pani Gwóźdź nie widzi? Nawet w internecie nic o niej nie ma. Ekspert znikąd? Zaoponowałem, bo nie należy z góry kogokolwiek osądzać. Ale zaraz pewien pilny obserwator życia lokalnego establishmentu zapytał judząco i retorycznie: - A pan Mirosław Ziomek, dyrygent chórów, były dyrektor Filharmonii, którą opuścił wiadomo w jakich okolicznościach, czy to szef w lubelskiego oddziału superkanapowej partii o nazwie Stronnictwo Demokratyczne? Znalazł się w Kapitule, bo kiedyś założył chór archikatedry? Nie było spokoju, bo niedługo ktoś jeszcze szepnął: - A pan Mirosław Urban? To przecież psycholog biznesu po KUL, który prowadzi szkolenia, spec od p

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nagrody kulturalne Lublina. Zdumiewające nominacje

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Lublin nr 66 online

Autor:

Grzegorz Józefczuk

Data:

21.03.2011