Po bardzo długiej przerwie (to już ponad rok) na deski Teatru Andersena wraca spektakl "Jaś i Małgosia" w reżyserii Zbigniewa Lisowskiego.
Opowieść o dwójce dzieci, które zgubiły się w lesie, to historia, którą raczą nas rodzice i dziadkowie od maleńkości. To jednocześnie jedna z najbardziej okrutnych opowieści dla dzieci. Przynajmniej w oryginalnej wersji Braci Grimm. Ojciec porzucający dzieci w lesie , bo nie może ich wyżywić. Starucha trzymająca chłopca w klatce i tucząca go niczym prosię, z zamiarem zjedzenia. W końcu rozkoszne dzieci wpychające starszą panią do rozpalonego pieca. W spektaklu przygotowanym przez zespół Teatru Andersena, może nie jest tak okrutnie, a starucha to atrakcyjna pani w szpilkach, jednak przesłanie zostaje to samo. Czy dziecięca ( i nie tylko) pazerność i łakomstwo ma swoje granice? I czym najłatwiej skusić dziecko? Bo już chyba nie pierniczkiem? Do domku "Cioci Jadzi", tak określa siebie Baba Jaga, zostają zaproszeni nie tylko tytułowi bohaterowie, ale również cała widownia. I o ile wejść jest całkiem prosto, wystarczy rozwinąć i po