EN

28.12.2010 Wersja do druku

Lublin. Woody Allen na sylwestra

Na pytanie, jaki był kończący się rok 2010, każdy zapewne odpowie sobie sam, ale możliwe jest wspólne doświadczenie zakończenia go w dobrym nastroju. A to za sprawą Teatru Osterwy, który na dwa ostatnie w tym roku spektakle wybrał "Boga" Woody'ego Allena.

Śmiało można powiedzieć, że ta sztuka to jeden z największych przebojów teatru. W ubiegłym sezonie była grana aż 25 razy przy prawie 90-procentowej (dokładnie - 89,19) frekwencji. W liczbach bezwzględnych zaś to samodzielny rekordzista - "Boga" w tym czasie obejrzało 6957 widzów i liczba ta wciąż rośnie, bowiem wszystkie spektakle grane są przy kompletach na widowni. I zanosi się na to, że teraz będziepodobnie. Nie przepadam za określeniem "kultowy", bo zbyt często jest nadużywane (w telewizyjnej reklamie słyszałem nawet o kultowej... karmie dla psów - sic!), ale ta akurat realizacja kryteria kultowości zdaje się spełniać. Jeśli bowiem są widzowie - a są i to nawet ze środowisk kulturotwórczych - którzy chodzą na ten spektakl po kilka razy, to oznacza, że ma on grono jeśli nie wręcz "wyznawców", to przynajmniej wiernych fanów. I trudno się temu dziwić, bo to naprawdę znakomita rozrywka. Reżyser Grzegorz Kempinsky świetnie przeniósł

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Teatr im. Osterwy: Zakończenie roku z "Bogiem"

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Kurier Lubelski nr 303 online

Autor:

Andrzej Z. Kowalczyk

Data:

28.12.2010

Realizacje repertuarowe