Jerzy Stuhr wciela się w rolę legendarnego kontrabasisty od ponad 30 lat. Swój słynny monodram pokaże po raz kolejny w Teatrze Starym. W najbliższym tygodniu na scenie przy Jezuickiej wystąpi też Ana Moura, objawienie sceny fado.
Premiera monodramu "Kontrabasista" miała miejsce w Starym Teatrze w Piwnicy "Przy Sławkowskiej 14" w 1985 roku. Stuhr zagrał ten spektakl ponad 600 razy na scenach polskich, ale i we Włoszech, Kanadzie, USA, Niemczech i Austrii. W ubiegłym roku zagościł już w Teatrze Starym. - Monodram powraca na życzenie widzów. Z uwagi na wielkie zainteresowanie nie wszyscy chętni mogli wówczas kupić bilet - mówi Karolina Rozwód, dyrektor Teatru Starego w Lublinie. I dodaje: - Pamiętajmy, że dziś ten spektakl znacznie różni się od tego, w jaki sposób wyglądał 30 lat temu. Z racji wieku i doświadczeń aktora jego postać robi się bardziej gorzka, a na pierwszy plan przebija się silnie obecna lekcja przemijania. Niezwykle ciekawie zapowiada się także środowy koncert Any Moury, jednej z najbardziej oryginalnych piosenkarek fado na świecie. Pochodzi z rozśpiewanej portugalskiej rodziny. Od dziecka śpiewała wszystko, ze szczególnym upodobaniem do tradycyjnego fado. I