W przyszły weekend w Lublinie odbędą się warsztaty improwizacji. Poprowadzą je Mike Hughes - aktor, pisarz, założyciel i członek grupy Uncalled for Improv z Kanady, oraz Arkadiusz Ziętek - aktor, reżyser, kierownik artystyczny Interkunst E.V. w Berlinie.
"Teatr improwizacyjny", w skrócie nazywany też "impro", to spektakle bez rekwizytów, kostiumów, dekoracji, nieposiadąjący scenariusza i reżysera, ale za to z ogromną dozą spontaniczności i humoru. "Impro" zostało stworzone w latach 60. jako forma treningu dla aktora, lecz szybko odkrytej ego oryginalność i atrakcyjność sceniczną, a dziś zdobywa sobie coraz większe grono entuzjastów na całym świecie. "Impro" uczy zrozumienia i tworzenia struktury dramatycznej widowiska, kształtuje osobowość, rozwija wyobraźnię, zmusza do kreatywnego myślenia, integruje grupę, uczy współpracy i pokory. Warsztaty adresowane są zatem nie tylko do zawodowych aktorów, ale też do młodych adeptów sztuki scenicznej oraz ludzi w żaden sposób niezwiązanych z teatrem. Jedną z najstarszych i najbardziej atrakcyjnych odmian "Teatru improwizacyjnego" jest "Theatresports", czyli "Sporty teatralne". Tej formie dodatkowego uroku dodaje współzawodnictwo na scenie dwóch drużyn