Książka "Płuczki. Poszukiwacze żydowskiego złota" kilka dni temu pojawiła się w księgarniach. We wtorek w Teatrze NN w Lublinie czytelnicy spotkali się z autorem.
Paweł Piotr Reszka, reporter "Dużego Formatu", wydał właśnie reportaże dotyczące bolesnych wydarzeń z naszej najnowszej historii. Na terenie byłych obozów zagłady w Sobiborze i Bełżcu, w mogiłach setek tysięcy ofiar mieszkańcy pobliskich wsi - mężczyźni, kobiety i dzieci - prowadzili wykopki w poszukiwaniu złota. Prochy zmieszane z ziemią przepłukiwali w rzece lub specjalnie wykopanych dołach, tzw. płuczkach. Jak to możliwe, że po Zagładzie mogła przyjść "gorączka złota"? To najważniejsze pytanie tej książki. Autor rozmawia z ludźmi, którzy byli kiedyś "kopaczami", ale także z ich potomkami, ze świadkami tego procederu. Jakim językiem o tym mówią, jak oceniają to, co robili po latach, czy przykładają do tego kategorie moralne? Czy to da się wytłumaczyć tylko powojenną biedą? Książka Reszki to ważny głos w trudnej dyskusji, o tym, jacy jesteśmy po Zagładzie. Na spotkaniu z autorem w Teatrze NN nie było wolnych miejsc. Okazuje