Międzynarodowy Dzień Tańca w Lublinie potrwa aż trzy dni. Warto skorzystać z tej okazji, bo do wyboru są spektakle, warsztaty i popis młodych artystów z regionu.
Niespodziankę na sobotnie występy przygotował Lubelski Teatr Tańca, który po paru latach powraca do spektaklu "48/4" [na zdjęciu] z choreografią Ryszarda Kalinowskiego. Czworo artystów opowiada ruchem o relacjach między ludźmi - niby w odniesieniu do osób zamieszkujących ciasne pomieszczenie. Jednak to tylko przenośnia, w tym wątku kryje się o wiele więcej. Jacy jesteśmy, gdy chcemy zająć jak najwięcej miejsca? Jak się zachowujemy, gdy ktoś przekracza strefę naszej bliskości? Kiedy dominujemy, a kiedy się podporządkowujemy? W niedzielę gościć będzie warszawski Teatr Tańca Zawirowania ze spektaklem "Fuera de Campo (Poza kadrem)". Choreografię przygotował Daniel Abreu z Hiszpanii. "Punktem wyjścia jest zawsze ciało i ruch oraz dążenie do pokazania go oczom, które podziwiają i oceniają, a ich obecność powoduje, że przybieramy pozy, które mogą być znaczeniem i dążeniem do porozumienia" - czytamy w zapowiedzi. Ciekawą propozycją są takż