Zakończony w nocy z soboty na niedzielę Festiwal Teatrów Europy Środkowej "Sasiedzi" próbował pokazać, na ile teatralna forma jest w stanie wzbogacić naszą wiedzę o kobiecie, jej relacji ze światem i mężczyzną.
Tak właśnie przesłanie lubelskiego festiwalu sformułowało jury (Irena Jun, Jagoda Hernik-Spalińska, Grzegorz Janikowski), które jednak nie było w stanie wybrać spośród prawie 20 spektakli tego, który zasługiwałby na Grand Prix. Stało się tak zapewne nie dlatego, że nie było przedstawień dobrych, a przeciwnie - z powodu różnorodności interesujących zjawisk teatralnych, które kreują kobiety jako aktorki, a przede wszystkim - dramatopisarki, reżyserki i producentki. Bo Festiwal Teatrów Europy Środkowej "Sąsiedzi" dał bardzo ciekawą panoramę teatru kobiet, o kobietach i kobiecego. Jury miało doprawdy trudną rolę, bo jak znaleźć płaszczyznę porównania takich spektakli jak znakomitą aktorsko "Plażę" w reżyserii Iwony Kempy z prowokacyjnym "Absyntem" Aldony Figury czy "Szajbą" Anny Trojanowskiej - oba spektakle z Laboratorium Dramatu, oraz z "Badaniami terenowymi nad ukraińskim seksem" Teatru Polonia w reżyserii Małgorzaty Szumowskiej. Każd