Kandydataka na dyrektora Teatru Starego zapowiada stworzenie interdyscyplinarnej instytucji kultury, o której programie decydować będzie czterech kuratorów, znawców teatru, muzyki, filmu i literatury.
Taką decyzję podjęła w piątek komisja konkursowa, której zdanie nie jest jednak wiążące dla prezydenta. Lecz według nieoficjalnych informacji, prezydent będzie skłonny podpisać nominację dla Karoliny Rozwód, która zresztą w kuluarach uchodziła za faworytkę konkursu. W poniedziałek dokumenty z komisji konkursowej, której przewodniczył zastępca prezydenta Włodzimierz Wysocki, trafią do prezydenta Krzysztofa Żuka. - Czekam spokojnie na podpis prezydenta - powiedziała "Gazecie" Karolina Rozwód. Według jej koncepcji Teatr Stary nie będzie stał tylko teatrem. Karolina Rozwód zapowiada, że chce stworzyć interdyscyplinarną instytucję kultury, prezentującą teatr, ale i muzykę oraz film, która będzie również miejscem rozmowy o kulturze poprzez literaturę. Jak Karolina Rozwód widzi swoją rolę? - Mam organizować i sprawnie zarządzać. Program przygotowywać będzie czworo kuratorów, to osoby, które dały mi rekomendacje. Będą one wyszuki