Chodzi o program Promesa Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Resort przyznawał pieniądze dla inwestycji, które dostały już dotacje z Unii Europejskiej, ale realizatorom brakuje środków na wkład własny. O fundusze starał się się m.in. Lublin, a pieniądze miały być przeznaczone na renowację Teatru Starego. - Ubiegaliśmy się o ok. 2 mln zł - mówi Iwona Blajerska, rzeczniczka prezydenta miasta.
Lubelski wniosek został jednak odrzucony - "z powodu uchybień formalnych". - Przyczną mogły być braki w załącznikach, niespójność dokumentów, a nawet brak odpowiednich podpisów. Jednak o szcze- góły w sprawie tego konkretnego projektu trzeba pytać zainteresowany samorząd - usłyszeliśmy w MKiDN. Urzędnicy lubelskiego magistratu tłumaczą, że nie wiedzą, dlaczego wniosek został rozpatrzony negatywnie. - Nie otrzymaliśmy jeszcze uzasadnienia z ministerstwa - tłumaczy Bernadeta Krzysztofik, p.o. dyrektora Wydziału Funduszy Europejskich lubelskiego ratusza. Urzędnicy przypuszczają, że środki mogły przepaść, bo ministerstwo przeznaczało je w pierwszej kolejności na te projekty, które z Unii dostały mniej pieniędzy. XIX-wieczny Teatr Stary do nich nie należy, bo na jego renowację z programu Infrastruktura i Środowisko popłynie aż 20 mln zł. Cała inwestycja ma kosztować 26,3 mln zł. Prace już ruszyły, finał jest zapowiadany na 2011