- Wystawimy budynek na sprzedaż. Ogłosimy przetarg. Liczymy, że staną do niego inwestorzy, którzy wcześniej interesowali się obiektem - o dalszych losach Teatr Starego - z Tomaszem Rakowskim, rzecznikiem prasowym prezydenta Lublina, rozmawiał Dominik Smaga.
Fundacja "Galeria na Prowincji", zrzeka się Teatru Starego. Dziesięć lat temu przejęła zabytek od państwa za symboliczną złotówkę. Doprowadziła go do ruiny. Władzom fundacji grozi osiem lat więzienia. Jej prezes złożył do prezydenta Lublina wniosek o rozwiązanie umowy sprzed 10 lat. Kiedy do tego dojdzie? - Wkrótce. Wystąpiliśmy do wojewody o pieniądze na zabezpieczenie zabytku przed zawaleniem i na jego remont. Po rozwiązaniu umowy obiekt stanie się własnością skarbu państwa. Ale to na prezydencie Lublina spoczywać będzie ciężar administracji zabytkiem. Pieniądze na ten cel muszą pochodzić jednak z budżetu państwa. Chcemy, by przekazał je wojewoda. Gdy dostaniemy odpowiedź, rozwiążemy umowę z fundacją. Ale wiadomo już, co odpowie wojewoda. Jego rzecznik mówi, że pieniędzy nie da. - Jeśli tak będzie, wystawimy budynek na sprzedaż. Ogłosimy przetarg. Liczymy, że staną do niego inwestorzy, którzy wcześniej interesowali się obiekt