EN

12.09.2005 Wersja do druku

Lublin. Teatr Stary - działania pozorowane

Magistrat przystępuje do wywłaszczenia Teatru Starego [na zdjęciu], twierdząc, że Fundacja "Galeria na Prowincji", sama nie chce go oddać ani sprzedać. Tymczasem fundacja udostępniła nam dowody na coś zupełnie przeciwnego! Urząd Miasta celowo ukrywa korespondencję z fundacją, bo popełnia błędy. I dlatego rozpoczyna procedurę, która nie rokuje jakichkolwiek nadziei na ratunek dla zabytku.

9 sierpnia 2005 roku zastępca prezydenta Ryszard Pasikowski przesłał do fundacji wezwanie o dobrowolne rozwiązanie umowy o oddaniu fundacji w użytkowanie wieczyste nieruchomości przy ul. Jezuickiej 18. W ubiegły czwartek zespół prasowy Urzędu Miasta Lublin poinformował media o odpowiedzi. Zadziwiające, ale jej szczegóły nie zostały ujawnione. Tomasz Rakowski, szef zespołu prasowego, stwierdził jedynie, że ma ona charakter wymijający i nie spełnia oczekiwań adresata. Dlaczego z udzieleniem bezsensownej odpowiedzi fundacja zwlekała aż miesiąc? Dlaczego odpowiedź utajono? Znaleźliśmy zaskakujące odpowiedzi na te pytania. Mimo że magistrat przynajmniej od trzech lat regularnie koresponduje z fundacją, ostatnie i z punktu widzenia losów Teatru Starego najważniejsze pismo wysłano pod zły adres! Tylko w tym roku prezydenci Lublina wysłali do "Galerii na Prowincji" przynajmniej 7 pism. Wszystkie na adres Jezuicka 4. Ostatnie pismo poszło jednak na ul. Obro

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Urzędnicza wpadka z teatrem

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Lubelski nr 212

Autor:

MOUL, Tomasz Stawecki

Data:

12.09.2005

Wątki tematyczne