Teatr Osterwy zaprasza w niedzielę na premierę "Nad Niemnem. Obrazy z czasów pozytywizmu". - Spektakl, podobnie jak powieść, nie jest naturalistycznym dokumentem historycznym, a raczej rodzajem patriotycznej baśni, kreowanego na scenie marzenia o nowej wspólnocie społecznej - zapewnia dramaturg Hubert Sulima.
"Nad Niemnem" Elizy Orzeszkowej to historia dwóch żyjących obok siebie rodzin szlacheckich - średnio zamożnych Korczyńskich i zubożałych, żyjących jak chłopi Bohatyrowiczów. Dzieli ich niemal wszystko: sposób życia, status społeczny i zamożność, ale łączy wspólna przeszłość - zbrojna walka ramię w ramię o wolną, lepszą Polskę - epoka wielkich, wspólnych marzeń, której kres położył upadek powstania. Na tym tle rozwija się historia miłości Justyny i Jana, najmłodszego pokolenia Korczyńskich i Bohatyrowiczów. Spektakl w Teatrze Osterwy wyreżyserował Jędrzej Piaskowski. Adaptacją i dramaturgią zajął się Hubert Sulima. - Na ponad siedmiuset stronach Orzeszkowa dokonuje rzeczy niezwykłej. Z nastrojów mrocznych, minorowych, z pejzażu upadku ducha narodowego i bólu porażki autorka wyprowadza obraz budujący, dający nadzieję, który zaszczepia w czytelniku wiarę w lepsze jutro. Tworzy niesamowicie głębokie portrety ludzi w czasach