Spektakl "Żeby nie było śladów" z Teatru Polonia powstał wg książki Cezarego Łazarewicza o zabójstwie 18-letniego maturzysty w stanie wojennym. Na scenie Teatru Starego przedstawienie zostanie pokazane tylko raz - 24 maja.
Do scenariusza przedstawienia w Teatrze Polonia w Warszawie posłużyła książka Cezarego Łazarewicza, opowiadająca głośną historię zabójstwa w stanie wojennym maturzysty Grzegorza Przemyka. Do dziś właściwie nie wiadomo, czy zbrodnia ta dokonana została na milicyjnym komisariacie w sposób świadomy, czy też była skutkiem tragicznego przypadku. Ale w opowieści o niej ważny jest też dokładnie przez Łazarewicza zrelacjonowany proces tuszowania przez ówczesną władzę tego, co się zdarzyło. Ofiarą kamuflażu padły niewinne osoby, a prawdziwi sprawcy byli na wszelkie sposoby kryci. Użyto również całego aparatu propagandy, by zmanipulować opinię publiczną i przedstawić kłamliwy obraz wydarzeń. Smutnym paradoksem jest to, że choć w III Rzeczypospolitej wytoczono proces, na którym oskarżono milicjanta, który bił Przemyka, nie zdołano jednak udowodnić winy jego śmierci i ostatecznie sprawa się przedawniła. Książka opowiada także, jak cięż