„Dzienniki wg Witolda Gombrowicza” w reż. Mikołaja Grabowskiego, koncert amerykańskiego trębacza Jeremy’ego Pelta, spotkania m.in. z Jakubem Żulczykiem, Magdaleną Grzebałkowską, najnowsze filmy – to niektóre propozycje Teatru Starego w Lublinie na najbliższe miesiące.
- W sposób szczególny polecamy „Dzienniki wg Witolda Gombrowicza”, które Mikołaj Grabowski wznowił na naszą prośbę. To jest spektakl, który blisko 40 lat temu został przygotowany przez niego dla Teatru Telewizji. Tę nową wersję, póki co, można tylko u nas zobaczyć – zaznaczyła w rozmowie z PAP dyrektor Teatru Starego w Lublinie Karolina Rozwód.
Ponownie na deskach lubelskiego teatru widzowie będą mogli obejrzeć spektakle „Krakowska lekkość bytu” Teatru Ludowego z Krakowa w reżyserii Łukasza Czuja oraz „Sokrates” Teatru na Dole z Warszawy z udziałem Joanny Szczepkowskiej i Jana Jurkowskiego.
W nowym sezonie zaplanowano też kilka wydarzeń muzycznych. - U nas jest zawsze sporo jazzu, więc polecamy koncert Jeremy’ego Pelta, który zaprezentuje materiał z najnowszej płyty „Griot”. Artysta miał do nas przyjechać wcześniej, ale nie było to możliwe ze względu na pandemię. Ten wybitny trębacz młodego pokolenia wreszcie dotrze do Lublina – dodała Rozwód.
Na scenie Teatru Starego wystąpi również Andrzej Jagodziński z nowym programem opartym na kompozycjach Jana Sebastiana Bacha, za który nominowany był w tym roku do Fryderyka w kategorii Album Roku Jazz. Kaśka Sochacka zaśpiewa utwory z płyty „Ciche dni” wydanej w marcu 2021. W ramach „Lubelskiej Premiery Muzycznej” zaprezentuje się JAH Trio z repertuarem ze swojego debiutanckiego albumu osadzonego w konwencji współczesnego jazzu.
Kontynuowany będzie autorski cykl „Bitwa o literaturę/kulturę”. W tym sezonie gośćmi będą m.in. Jakub Żulczyk, Magdalena Grzebałkowska, Tomasz Zeliszewski, Magda Heydel, Monika Adamczyk-Garbowska. Spotkania będą transmitowane też online. Z kolei, pokazy polskich i zagranicznych filmów zaplanowano tradycyjnie w cyklu „Kino w Teatrze Starym”. Widzowie będą mogli zobaczyć m.in. „Tam gdzieś musi być niebo” w reż. Elia Suleiman. „Subtelny humor, ale i gorycz przepełniają tę opowieść o poszukiwaniu tożsamości w świecie, który coraz bardziej wypada z ram, jakie do niedawna uznawaliśmy za oczywiste” – napisała kurator programu filmowego w Teatrze Starym Magda Sendecka. Lubelscy widzowie będą mieli okazję obejrzeć także debiut fabularny znanego dokumentalisty Tomasza Jurkiewicza „Każdy ma swoje lato”. Jak podkreśliła Sendecka, „to subtelna, pełna ciepła i nostalgii, ale i goryczy niespełnień opowieść o wchodzeniu w życie z bagażem rodzinnych doświadczeń”.
Karolina Rozwód powiedziała PAP, że repertuar będzie najprawdopodobniej jeszcze uzupełniany. - Mamy nadzieję, że w październiku wróci na scenę nasza premiera sprzed roku "Kimberly Akimbo", bo z powodu pandemii udało nam się pokazać tylko set premierowy. Jest to spektakl w reż. Aleksandry Popławskiej, z Jadwigą Jankowską-Cieślak w roli tytułowej, która gra 16-letnią dziewczynę chorą na progerię (przyspieszone starzenie – PAP). Choroba to tylko przenośnia do rozmowy o inności, wykluczeniu, wyobcowaniu – wyjaśniła dyrektor. Dodała, że być może w tym roku na scenę powróci również najnowszy spektakl sprzed wakacji „Czarny mnich” w reż. Błażeja Peszka, na podstawie opowiadania Antoniego Czechowa. Na scenie oprócz reżysera występują Jan Peszek i Katarzyna Krzanowska.